Mimo że niektórzy podopieczni stawiają wysokie wymagania, każdemu rodzicowi zależy na tym, aby ich pociecha była szczęśliwa. Jak wszystkim powszechnie wiadomo – mnożące się zainteresowania są prawdziwą domeną dzieciństwa. To właśnie rolą rodzica jest wyłapywanie i wspieranie rozwoju zainteresowań malucha. Czy wiemy, jak to robić dobrze? Dziś przygotowaliśmy kilka porad, które mogą okazać się pomocne. Zapraszamy do czytania!
Hobby – dlaczego jest takie ważne?
Pływanie, tenis, wycieczki rowerowe, czytanie książek – w obecnych czasach możliwości jest naprawdę mnóstwo. Biorąc pod uwagę ogromny potencjał, niekiedy można się pogubić. Hobby u dziecka okazuje się rzeczą ważniejsza niż może się wydawać. Po pierwsze, pasja kształtuje umysł dziecka na wielu płaszczyznach, zarówno intelektualnie, jak i emocjonalnie. Zainteresowania wiążą się też z poznawaniem własnych możliwości.
Jak się okazuje, zalet kształtowania hobby można wymieniać w nieskończoność. Jeżeli ciekawi Cię ten temat – odsyłamy do osobnego artykułu, w którym dokładnie opisaliśmy wszystkie korzyści. W tym wpisie skupimy się jednak na postawie rodziców. Co robić, aby dziecko czuło nasze wsparcie?
Zainteresowanie, a nie „zachcianka”
Wasza rola zaczyna się już w momencie, kiedy dziecko przywoła temat wybranej aktywności. Okażcie wsparcie i unikajcie zwrotów, które mogą urazić malucha. Przede wszystkim zaakceptuj każdą decyzję i nie narzucaj swojego zdania. Nawet jeżeli hobby nie przemawia do nas – starajcie się zagłębić temat i dowiedzieć się o co tak naprawdę chodzi. Pamiętajcie, że działanie pod przymusem nigdy nie przyniesie pożądanych efektów.
Zmienność u dziecka – jak sobie z nią radzić?
Często w głowie malucha pojawiają się różne scenariusze. Sugestie ze strony rówieśników, informacje znalezione w internecie – to wszystko ma wpływ na częste zmiany zdania. Jak się zachowywać w takich sytuacjach? Oczywiście nie musisz bezwzględnie godzić się na wszystko, co Twoje dziecko zasugeruje. Do podejmowania tego typu decyzji warto podchodzić z głową. Dobrym pomysłem jest odczekanie „okresu próbnego” np. jednego tygodnia. Jeżeli po takim czasie Wasze dziecko nadal będzie żywiło chęci uczęszczania na dane zajęcia, ze spokojną głową możesz szukać odpowiednich nauczycieli!
Rozmowa i wymiana argumentów
Podstawą we wszystkich przypadkach jest życzliwy dialog. Każda ze stron ma w końcu swoje racje – pozwól swojemu dziecku mówić i daj do zrozumienia, że bierzesz pod uwagę jego zdanie. Masz racjonalne powody, aby nie zgodzić się na wykonywanie danej aktywności? Ze spokojem i empatią przedstaw swoje argumenty. Gwarantujemy, że po tak przeprowadzonej rozmowie dziecko poczuje się ważne, a tym samym będzie bardziej otwarte na Wasze sugestie. Najgorsze, na co możecie się zdecydować to kategoryczny zakaz. To właśnie w takich sytuacjach najczęściej dochodzi do buntów i sprzeczek.
Pomagaj i zachęcaj
Dziecko, które otrzymuje wsparcie swojego rodzica automatycznie zyskuje dużą pewność siebie. Pomoc z Twojej strony będzie dla Twojego podopiecznego na wagę złota. Zapisuj, podwóź i, przede wszystkim, pytaj! Po skończonym treningu zapytaj „jak poszło?”.
Może się zdarzyć, że Twoje dziecko po porażce czy trudniejszym dniu będzie chciało się poddać. W takich chwilach to właśnie wsparcie rodziców okazuje się prawdziwym remedium. Zachęcaj i motywuj do dalszych działań. Tłumacz, że każdy problem da się rozwiązać!
Bądź kibicem!
Wyjątkowo ważne jest, aby śledzić rozwój swojego dziecka. Wypadają zawody? Zaoferuj podwózkę. Zbliża się turniej? Okaż zainteresowanie treningami. Powstają kolejne małe dzieła sztuki? Stwórz osobny album z pracami! Jako rodzice pokazujcie swojemu maluchowi, że jego sukcesy Was interesują. Pozytywnie wpłynie to nie tylko na samopoczucie dziecka, ale i na więzi, które Was łączą.
Jak widzicie, najważniejszą rolę odgrywa zainteresowanie rodziców. To właśnie ono motywuje. Bądź przy swoim dziecku, a ono z pewnością będzie czuło Twoje wsparcie!